Po krótkim śnie ruszam na wycieczkę na drugą z Wysp Normandzkich. Jersey stanowi osobną dependencję korony brytyjskiej. Stolica wyspy, Saint Helier, jest mniej ciekawa od stolicy sąsiedniej Guernsey, lecz i tak jest trochę tu do zwiedzania. Poza tym sporo tu Polaków... No i trzeba uważać przy zakupach - na wyspie środkiem płatniczym obok funtów brytyjskich są funty Jersej - jeśli nie wyda się tych lokalnych funtów na miejscu to później będzie można zostaić je tylko na pamiątkę - w Anglii ich nie uznają.